Warszawa, 13 maja 2008 r.
Pan Donald Tusk
Prezes Rady Ministrów
Szanowny Panie Premierze,
Mimo rozczarowania, jakie było moim udziałem, kiedy nie otrzymałem odpowiedzi na list z prośbą o pomoc wysłany w dniu 25 lutego 2008 r. chciałem Panu wyrazić słowa podziękowania za Pańskie wystąpienie w rocznicę wyzwolenia obozu w Stutthof. Przemówienie to natknęło mnie nadzieją, że krzywdy Polaków doznane ze strony hitlerowskich Niemiec nie pójdą w zapomnienie, a słuszne oczekiwania ofiar mogą liczyć na wsparcie ze strony kierowanego przez Pana rządu. Zrozumiałem, że być może list mój nie dotarł do Pana i pozwalam sobie wystąpić raz jeszcze z prośba o pomoc.
Jako Prezes Stowarzyszenia Wysiedlonych Gdynian – pierwszych ofiar zbrodniczej polityki czystek etnicznych prowadzonej przez państwo niemieckie po agresji na Polskę w 1939 r., w imieniu własnym i członków Stowarzyszenia. Pragnę złożyć skargę na zaniechanie jakich dopuszcza się Minister Spraw Zagranicznych oraz przedstawiciel rządu RP w Niemieckiej Fundacji “Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość”.
W listopadzie 2007 r. Stowarzyszenie wystąpiło do sadu administracyjnego w Berlinie z wnioskiem o unieważnienie uchwały Kuratorium z dnia 11 czerwca 2007 r. w sprawie przeznaczenia 6 mln euro na program dokumentacyjny “Praca przymusowa jako zadanie dla pamięci”, jako niezgodnej z niemiecką ustawą federalną o utworzeniu Fundacji “Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość”. Władze niemieckie, które w procesie wypłat pomocy humanitarnej dla ofiar wojny nie raczyły uwzględnić w nim wyrzucanych z domów, pozbawianych majątków i prześladowanych Gdynian, uchwała tą zagarnęły dodatkowe 6 mln euro, które z mocy samego prawa niemieckiego powinny być przekazane na rzecz polskich ofiar.
Pomocy w dochodzeniu sprawiedliwości udzielił nam ówczesny przedstawiciel rządu polskiego w Kuratorium Fundacji “Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość”, prof. Mariusz Muszyński. Na polecenie Pani Minister A. Fotygi przyłączył się on w dniu 15 listopada 2007 r. do naszej skargi, wspierając ja w ten sposób merytorycznie i procesowo. Niestety, decyzją Rady Ministrów z dnia 8 stycznia br. został on pozbawiony pełnionej funkcji.
Sprawa toczy się dalej przed sadem w Berlinie Dotyczy ona ważnych interesów obywateli polskich. Decyzja niemieckiego sądu Stowarzyszenie Wysiedlonych Gdynian zostało pozbawione prawa do dochodzenia roszczeń. Jedyną nasza nadzieją pozostał nowy przedstawiciel rządu RP w Kuratorium niemieckiej Fundacji prof. Jerzy Kranz.
Jakie rozczarowanie napełniło nasze serca, kiedy dowiedzieliśmy się, że przedstawiciel rządu nie ma zamiaru kontynuować procesu. W ten sposób skazuje słuszne roszczenia wielu skrzywdzonych obywateli polskich na przegraną.
Panie Premierze,
Czy brak zainteresowania pełnomocnika rządu to zaniedbanie, czy może urzędników nie obchodzą sprawy starszych ludzi – ofiar wojny? Jak może Pan wygłaszać słowa o naszych krzywdach doznanych od strony Niemiec w trakcie II wojny światowej, a jednocześnie pozwalać, by Pańscy urzędnicy tak lekceważyli nasze oczekiwania i tragedię. Czy prawdą są zarzuty opozycji, że dla obecnej władzy ważniejsze są interesy niemieckie niż krzywdy Polaków?
Jako Polak oczekuję działania od polskiego rządu. Obowiązek taki kreuje Konstytucja RP w art. 5 oraz art. 36. Oświadczam też, że członkowie Stowarzyszenia czują się upokorzeni takim traktowaniem ze strony podległem Panu administracji. Jeśli nasze prośby nie wzbudzą w Panu woli udzielenia nam pomocy, będziemy dochodzić swych praw w sądzie. Adresatem naszych roszczeń będzie polski rząd, który zostawia dyskryminowanych obywateli polskich za granicą bez należnej im pomocy.
Niniejsze pismo kieruję do szanownego Pana Premiera po rozmowie jaką przeprowadziłem w dniu 10 maja 2008 r. w Sztutowie. Dowodem, że stanowisko prezentowane popiera Stowarzyszenie Gdynian Wysiedlonych, jest załączona lista obecności na zebraniu członków w dniu 13 maja 2008 r. W załączeniu ksero pisma z dnia 25 lutego 2008 r.
Benedykt Wietrzykowski
Prezes Stowarzyszenia Gdynian Wysiedlonych
Do wiadomości:
1. Pan Bronisław Komorowski, Marszałek Sejmu RP
2. Pani Anna Fotyga, Szef Kancelarii Prezydenta RP
3. Pan Janusz Kochanowski, Rzecznik Praw Obywatelskich
4. Pan Andrzej Remin, Adwokat w sprawie